piątek, 4 maja 2012

Kwitną drzewa...

Kwitną drzewa, słonko świeci, a ja...
Ale zacznę może od...najlepiej od początku.
Znalazłeś się w "Ogrodzie Snów", nieprawdaż? Za pewne przeczytałeś szybko
"o mnie" i nie możesz się połapać o co chodzi, albo wręcz przeciwnie: w lot pojąłeś metaforę oplecioną epitetami i albo z zaciekawieniem chcesz przeczytać post, albo z lekkim wstrętem rzucasz okiem w tę stronę.  Jeśli bardzo będę Cię irytowała - po prostu zamkniesz okno i niewzruszony powrócisz do swojego codziennego rytmu. Jednak skoro zaszedłeś już tak daleko, to czuj się zaszczycony - niewielu chciało się to pewnie czytać. Być może nie zostaniesz na długo. Będziesz zbyt znudzony, by zagłębiać się w filozofię Białej Kotki? To jest wielce prawdopodobne.

Może się zdziwisz (tak,wiem - to będzie paradoks), ale pamiętaj, że ostrzegałam Cię przed czytaniem tego pamiętnika. Jeśli już jednak zaczniesz czytać te pokrętne myśli Kociątka, nie będziesz mógł się uwolnić od dręczących Cię myśli albo też (nawet!) koszmarów sennych.

Jeśli wciąż tu trwasz - cieszę się. W takim razie jesteś ciekawym świata człowiekiem, z niebanalną odwagą, a być może także inteligencją. Zapraszam Cię w długą podróż. Tak długą, jak moje życie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

directxKursory na stronę