MOJA DEKLARACJA MISJI ŻYCIOWEJ
Nie zamartwiam się na zapas.
Dbam o prawdziwych przyjaciół, ale znajduję też czas dla siebie.
Optymistycznie patrzę w przyszłość i wierzę w siebie.
Realnie, obiektywnie, z dystansem oceniam sytuacje.
Zasypiam w spokoju, z czystym sumieniem.
Najpierw staram się zrozumieć, dopiero później być zrozumianym.
Jestem spokojna o swoją przyszłość, wierzę w uczciwość przyjaciół.
Jestem spokojna o swoją przyszłość, wierzę w uczciwość przyjaciół.
Mówię to,co czuję, myślę, bez owijania w bawełnę.
Robię to,co jest zgodne z moimi przekonaniami.
Wkładam duszę we wszystko,co robię.
Mam wpływ na losy mojego życia.
To już koniec mojej deklaracji. Napisałam ją w czasie teraźniejszym, bym podświadomie w to uwierzyła i łatwo postępowała w sposób, jaki mi się wymarzył.
A oto przed Wami 7 nawyków:
1. Bądź kowalem swojego losu.
2. Zaczynając coś, okresl cel działania.
2. Zaczynając coś, okresl cel działania.
3.Najpierw najważniejsze.
4.Przyjmij strategie wygrana-wygrana.
5.Staraj się najpierw zrozumieć, potem być zrozumianym.
6. Dąż do synergii.
7. Pamiętaj o ostrzeniu piły.
Uff. To tyle moralności. Ważne, żeby nie tracić nadziei. Każdy z nas może być taki, jaki chce, nieważne, ile razy popełni błędy. Zawsze możesz się podnieść i otrząsnąć. I to jest właśnie piękne. Zawsze można zacząć od nowa. Jutro jest nieskalane dzisiejszym błędem. Naprawiajmy błędy przeszłości. I najważniejsze: myślmy! To taka rzadko spotykana w dzisiejszym świecie umiejętność. Nie bójmy się myśleć. To nie boli. Stajemy się bowiem tacy, jacy jesteśmy w codziennie powtarzanych zachowaniach.
Zasiej myśl, a zbierzesz czyn;
Zasiej czyn, a zbierzesz nawyk;
Zasiej nawyk, a zbierzesz charakter;
Zasiej charakter, a zbierzesz los.
Samuel Smiles
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz